Скачать книгу

w 1971 r. „Woda istnieje na Marsie”, napisał. „Ilość pary wodnej zmienia się wraz z lokacją na planecie, porami roku na Marsie oraz z roku na rok. Woda wydaje się krążyć poprzez polarne czapy lodowe, które składają się częściowo z H2O. Całkowita ilość wody w atmosferze Marsa wynosi co najwyżej kilka kilometrów sześciennych”79. Jeżeli rozmieścilibyśmy kilka kilometrów sześciennych wody równomiernie na całej powierzchni Marsa, planeta byłaby pokryta wodą na głębokość nie większą niż 20 mikronów. Innymi słowy, zarówno zespół Kaplana, jak i zespół Stratoscope II w 1963 r. uzyskali poprawne wyniki. To niewiele wody, ale ta odpowiedź jest właściwa. Mars jest bardzo suchy.

      Po upływie stu lat od chwili, gdy Huggins i Janssen stwierdzili, że wykryli wodę w atmosferze Marsa, zespół astronomów, który opracował w 1992 r. podsumowanie badań dotyczących misji NASA Viking na Marsa z 1976 r., napisał bardzo jasno i rzeczowo na temat prac Hugginsa i Janssena: „ich wyniki nie są już miarodajne”80.

      Marsjańska atmosfera ma znikomą ilość pary wodnej, jest nadzwyczaj sucha, zbyt sucha, by wytwarzać silne spektroskopowe sygnały, które mogliby zaobserwować Huggins i Janssen. Współcześni astronomowie są przekonani, że Huggins i Janssen nie mogli wykryć śladowych ilości pary wodnej, która jest w rzeczywistości obecna w marsjańskiej atmosferze. Udowodnienie przy użyciu narzędzi astrofizycznej spektroskopii, że woda znajduje się w atmosferze Marsa, okazało się znacznie trudniejsze, niż Huggins czy Janssen sobie wyobrażali.

      Rozdział 6

      Czerwona wegetacja i istoty rozumne

      Eksperci końca XX w. byli sceptyczni wobec prymitywnych spektroskopowych „odkryć” z lat sześćdziesiątych XIX w., ale aż do 1870 r. wśród znawców Marsa panowała powszechna zgoda – na Marsie jest woda. Ówcześni astronomowie (widząc bardzo wyraźnie to, co chcieli zobaczyć) udowodnili ten fakt. Ten konsensus mógł być całkiem błędny, oparty na nadgorliwej interpretacji danych zarówno z obrazów, jak i spektroskopii. Niemniej astronomowie pod koniec XIX w. byli prawie pewni, że dowiedli istnienia w atmosferze Marsa znaczących, a nie śladowych ilości wody. Te wyniki badań, wyraźnie potwierdzone przez spektroskopię, zazębiały się całkowicie z oczekiwaniami astronomów, którzy opierali się na wizualnych obserwacjach Marsa prowadzonych od dwustu lat. W rzeczywistości astronomowie byli pewni dwóch istotnych faktów odnoszących się do Marsa: jest tam woda i jest wegetacja. Skoro udowodnili pierwszy z nich, teraz musieli tylko znaleźć potwierdzenie drugiego.

      O tym, że astronomowie zgadzają się, iż marsjańska atmosfera jest wilgotna, profesor Huggins (lub jakiś jego anonimowy zwolennik posiadający podobną wiedzę na temat astronomii) poinformował czytelników na stronach stosunkowo nowego, cieszącego się powszechnym zainteresowaniem angielskiego magazynu „Cornhill”. Jego pierwszy numer ukazał się w styczniu 1860 r. Magazyn kosztował tylko jednego szylinga i zawierał teksty czołowych autorów, włączając w to beletrystykę i literaturę faktu. „Cornhill”, wydawany na ulicy Fleet Street81, niemal natychmiast stał się jednym z najbardziej wpływowych i powszechnie czytanych magazynów swoich czasów. Pierwszy numer sprzedał się w ponad 110 tysiącach egzemplarzy, a „Cornhill” pozostał popularny i wpływowy przez dziesięciolecia.

      W 1871 r. opublikował anonimowy tekst zatytułowany Życie na Marsie82, który przedstawiał Marsa jako „czarującą planetę […] dobrze nadającą się do zamieszkania”. Ze swoimi porami roku, dniami, chmurami i kontynentami, „to, że Mars jest światem takim jak nasz, może być oczywiste dla każdego, kto postanowi zbadać planetę za pomocą teleskopu o wystarczającej mocy”. Po dłuższej dyskusji na temat prawdopodobnych mórz i oceanów na Marsie, o istotach na Marsie, które mogą ze względu na słabszą grawitację planety mierzyć około 4 metrów, o przypuszczalnie większej mocy „marsjańskich istot i znacznie większej lekkości materiałów, z którymi mieliby do czynienia podczas budowy dróg, kanałów, mostów i tym podobnych, możemy bardzo rozsądnie przypuścić, że postęp takich prac musi być dużo szybszy, a ich skala jest o wiele większa, niż w przypadku naszej własnej ziemi”. Oczywiście czytelnicy są informowani, że udowodnienie czegokolwiek z tego jest beznadziejnym przedsięwzięciem, „chyba że astronomowie mogliby odwiedzić Marsa i żeglować po marsjańskich morzach”.

      Ależ nie! – wykrzykuje autor. Najbardziej śmiali z astronomów posiadają narzędzie „sprzymierzeńca teleskopu” – spektroskop. Dzięki wykorzystaniu spektroskopu przez „naszego najbardziej wprawnego badacza, dr. Hugginsa, nazywanego ostatnio Herschelem spektroskopu”, Mars nie może już zachować swych tajemnic. Huggins, jak się dowiedzieli czytelnicy, na zawsze odarł z Marsa zasłony tajemnicy. Jego badania

      usunęły wszystkie wątpliwości co do prawdziwego charakteru ciemnych zielononiebieskich zabarwień, a także białych czap polarnych. Widzimy wyraźnie, że Mars posiada morza, które przypominają nasze i z pewnością posiada obszary polarne, podobnie jak ziemskie, rozszerzające się i kurczące wraz ze zmianą pór roku. Jednak tak naprawdę obserwacje dr. Hugginsa dowodzą jeszcze czegoś. Para wodna unosząca się z marsjańskich mórz może przenieść się na marsjańskie bieguny, jedynie przemieszczając się poprzez marsjańską atmosferę83.

      Autor artykułu w „Cornhill” napisał, że na podstawie aktualnej wiedzy wynikającej z innych obserwacji, w szczególności tych opublikowanych przez Normana Lockyera84, wiadomo, iż „marsjańskie poranki i wieczory są zamglone”, a „zima jest bardziej zachmurzona niż lato”. Artykuł podsumowuje bez jakiegokolwiek oparcia w faktach: „zdajemy się dostrzegać liczne powody, dla których uważamy czerwonawą planetę, która świeci teraz w tak widocznym miejscu na niebie, za stosowne miejsce dla żyjących istot. Wydaje się rzeczywiście nierozsądne wątpić, że ten glob nadaje się do zamieszkania, jako że przedstawia tak wiele analogii do naszego własnego świata”. Wraz z tym wnioskiem wszystko ułożyło się w spójną całość – odkrycie wody na Marsie i stwierdzenie, że życie na Marsie jest nie tylko możliwe, ale bardzo prawdopodobne, a wszystko z tego względu, że na Marsie jest woda.

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

      1

      A.P. Nutman, V.C. Bennett, C.R.L. Friend, M.J. Van Kranendonk, A.R. Chivas, Rapid emergence of life shown by discovery of 3,700-milion-year-old microbial structures, „Nature” 2016, http://dx.doi.org/10.1038/nature19355.

      2

      NASA – skrót od nazwy National Aeronautics and Space Administration (Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej.

      3

      Ang.

Скачать книгу


<p>79</p>

R.A. Schorn, The Spectroscopic Search for Water on Mars: A History, w: Planetary Atmospheres, red. C. Sagan i in., Springer, Dordrecht 1971, s. 223–236.

<p>80</p>

H.H. Kieffer, B.M. Jakosky, C.W. Snyder, The Planet Mars: From Antiquity to the Present, w: Mars, red. H.H. Kiefer i in., Arizona University Press, Tucson 1992, s. 11.

<p>81</p>

Na ulicy Fleet Street mieściły się redakcje większości pism wydawanych w Londynie (przyp. tłum).

<p>82</p>

Life in Mars, „Cornhill”, May, 1871, t. 23, nr 137, s. 576–585.

<p>83</p>

Ibid., s. 581.

<p>84</p>

Odwołanie się do pracy Lockyera było dobrym posunięciem strategicznym. Lockyer w 1869 roku założył czasopismo „Nature”, które szybko stało się i pozostaje jednym z najbardziej wpływowych czasopism naukowych na świecie.