Скачать книгу

milijony17

      Słońc i duch jakiś…

      Atessa

      Co? posłaniec boży?

      Poeta

      Tam głębszy szafir – spod słońca korony

      Na trzech obłokach niby lekkiej zorzy,

      Jak jaka srebrna lampa zawieszony,

      Pali się miesiąc, liczba gwiazd się mnoży,

      Wyiskrza szafir, zda się – jak stal pryśnie,

      Coś w nim od słońca jaśniejszego błyśnie.

      Ach! od słońca by w oczy mi nie biła

      Taka ogromna jasność jak z tych oczu

      Spuszczonych! Cały świat rozweseliła,

      Oblana słońcem złotym po warkoczu;

      Taka miłości w niej ogromna siła,

      Że gdy stanęła na ciemnym przezroczu,

      Słońc się girlandy – niby zawrócone

      Żurawie – wiążą w nadświętą koronę.

      Siostro! twe rany mocniej się płomienią,

      A z twoich oczów18 wesołość wylata

      I szaty twoje się jak tęcze mienią,

      I pierś wzniesiona, i skrzydli się szata.

      Nie leć! te słońca ciebie opierścienią

      Jak powój, który kolumnę oplata,

      I tam zostaniesz, statui starożytnej

      Podobna – śród słońc złotych – przy błękitnej.

      Atessa

      O, nie zostanę! bo w tej gwiazd powodzi

      Ona się zniża i z duchami swemi19,

      I na miesiącu swym na ziemię schodzi,

      Bo zapragniona jest znowu na ziemi;

      Oto więc na swej półmiesięcznej łodzi

      Płynie, rękami sypiąca złotemi20

      Litośną21 miłość… dawno tak widziana

      Na wyspie Patmos przez świętego Jana22.

      Patrzaj na ciemne, szmaragdowe lasy —

      Zniżyła się tam i rzuca spod siebie

      Dwa wielkie tęczy rozwiniętej pasy,

      Które się od niej zaczęły na niebie.

      Przychodzą nowe na świat Pańskie czasy,

      Niechaj umarły swych umarłych grzebie!

      A ty nie maż ust światowym piołunem,

      Ale tej łaski Pańskiej bądź zwiastunem!

      Widzę, jak oczy twe światłami skrzą się

      I za tym widem23 przeszły i wróciły

      Bez łez… Czyć zawsze napisano w losie

      Nie być miłości duchem, ale siły?!

      Mów do mnie! może w twoim smętnym głosie

      Nie będzie echa podziemnej mogiły.

      O nie! ty cały łamiesz się w boleści,

      A twoja ręka szuka rękojeści.

      Poeta

      To nic, jam pobladł… duch mój jest otchłanią

      Tęsknot i musi strzec się własną mocą;

      Czuję, że gdybym ja poleciał za nią

      Tam, gdzie te światła całą ziemię złocą,

      Byłbym jak jedna z gwiazd, co się tumanią

      I przez tęczowe jej rąbki migocą,

      I już… już własnej twarzy mieć nie mogą,

      A ja tu czekam w ciemności…

      Atessa

      Na kogo?

      Poeta

      Żaden duch nie jest bez przyjaciół własnych,

      Żaden głos nie jest bez ech – poza światem.

      Raz ja nad Ikwą po mych łąkach jasnych

      Błądząc, znudzony błękitem i kwiatem,

      Bo mi w pamięci koral twych ust krasnych,

      Конец ознакомительного фрагмента.

      Текст предоставлен ООО «ЛитРес».

      Прочитайте эту книгу целиком, купив полную легальную версию на ЛитРес.

      Безопасно оплатить книгу можно банковской картой Visa, MasterCard, Maestro, со счета мобильного телефона, с платежного терминала, в салоне МТС или Связной, через PayPal, WebMoney, Яндекс.Деньги, QIWI Кошелек, бонусными картами или другим удобным Вам способом.

      1

      falerneńskie wino – gatunek wina uważany za najlepszy w starożytności. [przypis edytorski]

      2

      Eschyl, właśc. Ajschylos (525–456 p.n.e.) – pierwszy z trzech wielkich tragików greckich. [przypis edytorski]

      3

      Pnyks – wzgórze w Atenach obok Akropolu. [przypis edytorski]

      4

      pirryjski taniec – obrzędowy taniec wojenny, wykonany wg mit. gr. po raz pierwszy przez Atenę po bitwie z gigantami. [przypis edytorski]

      5

      

1

falerneńskie wino – gatunek wina uważany za najlepszy w starożytności. [przypis edytorski]

2

Eschyl, właśc. Ajschylos (525–456 p.n.e.) – pierwszy z trzech wielkich tragików greckich. [przypis edytorski]

3

Pnyks – wzgórze w Atenach obok Akropolu. [przypis edytorski]

4

pirryjski

Скачать книгу


<p>17</p>

milijony – dziś: miliony. [przypis edytorski]

<p>18</p>

oczów – dziś: oczu. [przypis edytorski]

<p>19</p>

swemi – dziś: swymi. [przypis edytorski]

<p>20</p>

złotemi – dziś: złotymi. [przypis edytorski]

<p>21</p>

litośny – dziś: litosny, litościwy. [przypis edytorski]

<p>22</p>

miłość (…) przez świętego Jana – chodzi o objawienie, którego doznał na wyspie Patmos św. Jan, autor Apokalipsy. [przypis edytorski]

<p>23</p>

wid (neol.) – widok, widzenie. [przypis edytorski]