ТОП просматриваемых книг сайта:
Szalona noc. Christina Lauren
Читать онлайн.Название Szalona noc
Год выпуска 0
isbn 9788381167413
Автор произведения Christina Lauren
Жанр Эротика, Секс
Издательство PDW
Co ona planuje?
Zachęcam ją, żeby wybrała film, po czym ze swego miejsca przy piecyku obserwuję, jak Lola przegląda listę na moim iPadzie; wykrzywia usta w zamyśleniu, aż w końcu znajduje dokładnie to, czego chce.
– Na fali? – odzywa się.
– Dawaj.
Napad na bank, wybuchy, strzelanina i testosteron? Właśnie tego mi potrzeba, żebym utrzymał w spokoju oczy i ręce.
Włączam zmywarkę, podczas gdy Lola przechodzi do drugiego pokoju. Z lodówki wyjmuję popcorn i dwa piwa, łokciem naciskam wyłącznik światła.
Kiedy docieram do salonu, lecą już zapowiedzi filmowe. Obie lampy są przygaszone; kanapa jest ogromna, wystarczy dla przynajmniej czterech dorosłych osób. Lola siedzi na samym
środku.
No dobrze…
– Wygodnie ci?
Lola poklepuje miejsce obok siebie.
– Prawie.
Serce niemal mi się roztapia.
Zajmuję miejsce, a po chwili wahania Lola przysuwa się nieco bliżej, przytulając się do mojego boku.
Nieruchomieję, wstrzymując oddech, po czym wypuszczam powietrze i wtulam się w dziewczynę.
Przyjaźń z Lolą zawsze była dotykalska, jak to określili Finn i Ansel: częste żartobliwe przepychanki, żółwiki i piątki – ale przytulanki na kanapie? To coś zupełnie nowego.
– Mam przynieść lody? – odzywa się Lola, unosząc brodę i spoglądając na mnie.
Wyobrażam ją sobie blisko, zajadającą lody z pudełka i oblizującą roztopione truskawki z łyżeczki.
To byłaby cholerna katastrofa.
– Za chwilę – mówię; Lola kiwa głową, bierze popcorn i wyciąga przed siebie nogi. Chyba słyszę, jak wypuszcza powietrze w długim, uspokajającym wydechu.
Ma na sobie miękki szary T-shirt zsuwający się lekko z jednego doskonałego ramienia i obcisłe czarne dżinsy, a bose stopy opiera na ławie obok moich. Lola jest drobna, lecz wysoka, a na widok jej krągłości ślinka napływa mi do ust. Nie opisałbym jej jako delikatną – przede wszystkim dlatego, że Lola emanuje jakąś stalową aurą – i choć jestem od niej o tyle większy i wyższy, nigdy nie zdawałem sobie z tego sprawy tak wyraźnie jak właśnie w tej chwili.
Biorę ją za rękę i kładę na mojej; nasze dłonie stykają się.
– Jaka ty jesteś mała.
Lola śmieje się i spogląda na nasze dłonie.
– Nie jestem, to ty jesteś wielkolud. Czy wszyscy w Australii tak wyrastają? – unosi twarz do mnie. – Może wybrałabym się tam na polowanie.
– Dzisiaj masz tupet – mówię, wolną dłonią nabierając popcorn z miski, którą Lola trzyma na kolanach; przenoszę wzrok na telewizor.
Czuję jednak jej spojrzenie zatrzymujące się na mnie; nie mogę się oprzeć, zerkam na jej twarz. Siedzimy naprawdę blisko, ramię w ramię. Kątem oka widzę gwałtowne unoszenie się i opadanie jej klatki piersiowej przy oddechu.
– Wciąż wyobrażasz sobie mnie w bokserkach? – szepczę.
– Czy to aż tak widać? – odpowiada. Na jej ustach drga uśmieszek, ale policzki jej się rozgrzewają i różowieją. Odchrząkuje.
– Ucisz się i oglądaj – docinam jej, czując, jak penis naciąga mi dżinsy. – Przez ciebie już straciłem pierwsze dziesięć minut. Wiesz, wtedy naprawdę można dokładnie obejrzeć doskonałą charakteryzację Keanu.
– Widzę, jak bardzo cię to zmartwiło – odpowiada Lola ze śmiechem i prostuje się. Każde miejsce, w którym nasze ciała się stykały, stygnie, a ja korzystam z wszelkich dostępnych mi umiejętności Jedi, by siłą woli zmusić Lolę, by znów się przysunęła i dotknęła mnie.
Jak się wydaje, moje umiejętności parapsychiczne są jednak znacznie silniejsze, niż sobie wyobrażałem, gdyż Lola pociąga długi łyk z butelki, stawia ją na stole przed nami i zarzuca obie nogi na kanapę, po czym się kładzie.
Z głową na moich kolanach.
Nabieram powietrza i wlepiam wzrok w ekran, czekając z płynnym ogniem w żyłach, podczas gdy Lola mości się wygodnie.
Po chwili usadowiła się; spogląda na mnie z uśmiechem w oczach.
– Wygodny jesteś. Czy to… – przełyka – czy tak może być?
– Też jesteś wygodna – odpowiadam i próbuję postawić jej na twarzy miskę z popcornem. Wszystko, byle oderwać myśli od faktu, że jej głowa leży praktycznie na moim penisie, a ucho prawie go naciska.
Lola musi sobie uświadomić, co ze mną wyprawia.
– Hej – mówi, zabierając mi miskę – bądź miły, bo powiem Harlow.
Sięga po garść popcornu i wraca do oglądania filmu. Biega Swayze, a razem z nim reszta jego bandy napadającej na banki. Lola się śmieje. – Dlaczego mam wrażenie, że Nie-Joe dałby się wciągnąć w coś takiego?
Moja dłoń wędruje do jej włosów, początkowo niewinnie – tylko po to, żeby odsunąć je z czoła dziewczyny – potem już bardziej zdecydowanie, kiedy głaszczę je i zaczesuję do tyłu. Skoro już tak się bawimy, to na pewno w to wchodzę.
– Ponieważ gdybyśmy kazali mu siedzieć w furgonetce przy krawężniku, a sami poszli napadać na bank, on zapytałby tylko, czy może zmienić stację radiową.
Lola unosi twarz i spogląda na mnie; zapewne byłoby lepiej dla nas obojga, gdyby leżała nieruchomo.
– Albo poprosiłby o to, żeby mu kupić lizaka.
– Właśnie – przytakuję.
Milczymy jeszcze przez kilka minut; zawijam na palcu kosmyk jej włosów, przyglądając się, jak odbija się w nich migotliwe światło ekranu.
– Czyli w sklepie wszystko idzie dobrze? – pyta Lola, przesuwając dłoń i opierając ją na moim udzie obok głowy.
– Przecież wiesz – odpowiadam. – Jesteś praktycznie pracownikiem miesiąca.
– Bo uganiam się za Nie-Joem – odpowiada Lola, znów na mnie zerkając. Poprawiam się odrobinę; sam nie wiem, czy chcę ją od siebie odsunąć, czy przybliżyć.
– Nie mów mu o tym, bo sobie pomyśli, że chcesz za niego wyjść.
– Raczej nie – odpowiada Lola ze śmiechem. – Nie-Joe mówi, że nigdy nie ożeniłby się z rozwódką, chociaż chyba zapomina, że byliśmy małżeństwem.
– Czyli przeze mnie przepadły twoje szanse u niego. Muszę przyznać, że sprawia mi to satysfakcję – chyba zaczynamy mówić trochę zbyt szczerze, więc zanim Lola znów się odezwie, wracam do poprzedniego pytania. – A w sklepie naprawdę dobrze się kręci. Są znacznie większe obroty, niż przewidywałem, może na weekendy zatrudnię dodatkową osobę do pomocy.
– Naprawdę? To wspaniale!
Spoglądam w dół, coś rozgrzewa mi się w piersi.
– Szukasz pracy?
– Ha ha – odpowiada Lola, znów przewracając się tak, że leży na plecach. Teraz ją widzę, co jest miłe, ale jeśli obróci głowę, mój penis znajdzie się kilka cali od jej twarzy. W tej pozycji na